Chcę drogi ale…

W sprawie drogi, o którą zabiegali mieszkańcy wschodniej części gminy od wielu lat doszło do przełomu. Wielomiesięczne zabiegi ze strony większości radnych, mieszkańców oraz przedstawicieli powiatu przyniosły efekt w postaci zawarcia porozumienia pomiędzy gminą  a powiatem  w sprawie partycypacji w kosztach inwestycji. Jednak postawa Wójta wydaje się być ciągle niejasna. Mimo podpisanego porozumienia nie wiadomo czy ta inwestycja zostanie zrealizowana. Problemem jest fakt, że planowane wydatki budżetowe mogą przekroczyć dochody Gminy, co spowodowało reakcję Regionalnej Izby Obrachunkowej . Co doprowadziło do takiej sytuacji? Wydaje się, że odkładanie przez Wójta z roku na rok strategicznych dla gminy inwestycji spowodowało, że nałożyły się one na jeden rok. Nie da się zrobić wszystkiego w jeden rok, wie to każdy, kto inwestuje w gospodarstwo, w firmę czy po prostu zwykły człowiek planujący np budowę domu. Wydatki trzeba rozłożyć, zaplanować często na wiele lat. Tymczasem w naszej gminie wszystko stoi na głowie. Takie działanie doprowadziło do tego, że z niektórych inwestycji trzeba będzie zrezygnować. Z wypowiedzi Wójta można wnioskować, że chętnie by zrezygnował z wymienionych dróg (Wólka Nosowska - Walimek i Rudka - Wygnanki) albo z modernizacji SUW Wólka Nosowska. Na spotkaniu z mieszkańcami w Koszelówce 13 lutego na pytanie o drogę Wójt powiedział „podpisałem umowę ze starostwem, radni wpisali drogę do budżetu (…) i  trzeba będzie wybrać czy robimy drogę czy SUW“. Ręce opadają słysząc takie stwierdzenie. W planach budżetowych było jeszcze: modernizacja szkoły w Kornicy, budowa boiska w Szpakach, park w Kobylanach, droga w Wyrzykach.

Będziemy śledzić dalszy rozwój sytuacji.

(19.02.2022r)

wszystkie artykuły powrót do aktualności